Lucznik
Komentarze do artykułów: 92
Niestety, ale otwarcie będzie musiało się odbywać w dwóch częściach, bo za jednym razem cała rada powiatu do nie go nie wejdzie, a gdzie jeszcze wójt i pleban?
Ale gdyby weszli na giełdę i nie mieli większości udziałów to skończyłoby się korytko...
@jarko1111 daj nam przykład i ujawnij się :D Może to się Antkowi nie mieści w głowie, ale niewybuchy też czekają zabezpieczone takimi taśmami. Ileż nocy nie przespałby Antek gdyby o tym wiedział?
Jak ktoś nie wie o co chodzi Panu radnemu to przypominam, że za niecałe 2 lata wybory samorządowe :D Kowalczyk idzie na emeryturę.
'- Panie Ministrze, chcemy linii kolejowej Podłęże-Szczyrzyc, szybko, nie tam gdzieś, kiedyś. Teraz nam jest potrzebne, bo chcielibyśmy szybciej pojechać do Zakopanego z Krakowa' Już, teraz, zaraz- zesraj się. http://www.rynek-kolejowy.pl/mobile/linia-podleze--piekielko-ma-powstac-do-2026-roku-81666.html Prace dot. linii kolejowej jeszcze nigdy nie były tak zaawansowane. Pozdro i poćwicz.
Powiedzmy sobie prawdę. Nie płyta betonowa straszy tylko budynki, które są wokoło niej. Beton z powodzeniem możnaby wykorzytać- postawić tam kawiarnę, uruchomić lodowisko, ale jak? W takim otoczeniu?
@artko7 nie przeczę, że nie powiedział prawdy, ale od rządzących wymagane jest choć trochę taktu i wyczucia. Cimoszewicz Ameryki nie odkrył... A problemu nie rozwiązał.
Wtedy kwachu jeszcze nie miała willi w rozmiarze europejskim? I jeszcze wszyscy nie wiedzieli, że 'Oluś zawsze był małym krętaczem' Jego przyjaciel partyjny Cimoszewicz odwiedził inną miejscowość (notabene aktualnie obrońca demokracji ;) )na pytanie mieszkańca o pomoc odpowiedział: 'trzeba się było ubezpieczać'. Jak dobrze, że te gnidy są już w politycznym niebycie- ufff
@west żeby państwu zwróciła się usługa to musiałby wydać 350 zł (na oprocentowanie 23%). To raczej łatwe jeśli, ktoś wybierze tą okolicę na wakacje rezerwując nocleg na tydzień.
Brawo mszańska policja! Jest różnica pomiędzy rozbitym porsche, a ryzykowaniem życia, aby obronić ludzi. Premia dla tego policjanta!
@Julek obciążenia są niskie dla najmniej zarabiających- jeśli zarabiasz w Anglii normalnie to podatki są już bardzo wysokie- to problem głównie programistów, bo na zmywaku nie jesteś w stanie tyle zarobić. Żeby coś sprzedać to najpierw muszą być klienci- klientów 'ni mo', ale będą jak w życie wejdzie +500. Tylko program +500 może uratować ZUS i każdy dobrze o tym wie- inaczej skończymy jak Argentyna.
Widzę, że nikt z komentujących nie rozumie założeń polityki prorodzinnej i stanu w którym znajduje się polski system emerytalny. Obniżyć podatków się nie da, bo młodzi płacą naprawdę śmieszne podatki (patrz umowy śmieciowe). Tylko dotacja do ręki może zmienić ich sytuacje materialną. Nawet gdyby pieniądze miały iść na gorzałę to i tak napędzą koniunkturę. @colo musimy zabrać 700 zł tym, którzy nie mają dzieci, bo w innym wypadku czeka nas zapaść- w każdej dziedzinie gospodarki. No chyba, że chcesz importować siłę roboczą z Ukrainy i Syrii ;]
To był drugi wypadek tego dnia. Ktoś za tą sygnalizację powinien beknąć.
'Nagle wczesną wiosną wybuchła bomba. Oto okazało się, że Snowball potajemnie nawiedza nocami folwark! Zwierzęta były tak poruszone, że aż nie mogły usnąć. Mawiano, że regularnie zakrada się chyłkiem pod osłoną mroku i czyni rozmaite szkody. To właśnie on ukradł zboże, przewrócił wiadra z mlekiem, potłukł jaja, stratował świeżo obsiane zagony, obgryzł korę z drzew owocowych. Odtąd weszło w zwyczaj przypisywanie wszelkiego zła Snowballowi. Jeśli stłukła się szyba lub zatkał się ściek, zawsze znalazł się ktoś, kto twierdził, że to sprawka nocnego gościa; gdy pewnego dnia gdzieś zapodział się klucz od spichlerza, cały folwark był święcie przekonany, że Snowball cisnął go do studni. Co zaś najdziwniejsze, nie przestano w to wierzyć nawet wtedy, kiedy zagubiony rzekomo klucz odnalazł się pod workiem mąki. Krowy zgodnie świadczyły, że Snowball zakrada się do obory i doi je podczas snu. O szczurach, które dały się we znaki, mówiono, iż są sprzymierzeńcami knura-zdrajcy. Napoleon oświadczył, że zbrodnicza działalność Snowballa zostanie dokładnie zbadana. Otoczony psami dokonał starannej inspekcji budynków gospodarskich, podczas gdy inne zwierzęta stąpały z szacunkiem w pewnej odległości. Co chwila knur zatrzymywał się i węszył w poszukiwaniu śladów Snowballa, które, jak twierdził, rozpoznaje po zapachu. Obwąchał każdy kąt w stodole, w oborze, w kurnikach, w warzywniku, i niemal wszędzie wyczuł Snowballa. Zniżał ryj do ziemi, kilkakrotnie wciągał głęboko powietrze i wołał straszliwym głosem: - Snowball! Był tutaj! Czuję go wyraźnie! Na dźwięk imienia 'Snowball' psy złowrogo warczały i obnażały kły. Zwierzęta były do głębi przerażone. Wydawało się im, iż Snowball posiadł coś w rodzaju tajemnej mocy, czającej się dookoła, zewsząd im zagrażającej. Wieczorem zwołał je Squealer, wielce czymś podekscytowany, zapowiadając, że ma do przekazania ważne wiadomości. - Towarzysze! - zawołał, podrygując ze zdenerwowania - wyszła na jaw rzecz straszliwa. Oto Snowball przeszedł na żołd Fredeńcka z Pinchfieid, który obecnie knuje przeciw nam, chce na nas napaść i odebrać nam folwark! Gdy nastąpi atak, Snowball posłuży za przewodnika. Jest jednak coś jeszcze gorszego. Dotychczas sądziliśmy, że Snowball się zbuntował, powodowany próżnością i wygórowanymi ambicjami. Byliśmy w błędzie, towarzysze! Czy wiecie, jakie były rzeczywiste przyczyny tego buntu? Snowball był od samego początku w zmowie z Jo-nesem! Cały czas działał jako jego tajny agent. Wynika to czarno na białym z dokumentów, które pozostawił i które odkryliśmy dopiero teraz. Tak sobie myślę, towarzysze, że wyjaśnia to bardzo wiele. Czyż bowiem nie widzieliście na własne oczy, jak ów zdrajca usiłował - na szczęście bezskutecznie - spowodować naszą klęskę i pogrom w Bitwie po Oborą? Oszołomione zwierzęta milczały. Jeżeli Squealer mówił prawdę, była to niegodziwość znacznie przewyższająca zniszczenie wiatraka. Nim jednak połapały się we wszystkim, upłynęło kilka minut'
Snowball jest wszędzie. To on nam sabotuje projekty :D Dlatego nic nie zrobiliśmy przez cały rok.
Teren na którym stały szalety został sprzedany całościowo, a cena za ar jest kilkukrotnie mniejsza niż za to co uzyskał Filipiak pod podzielony. I pod szaletami też jest chodnik, który będzie odśnieżany przez miasto- widzisz tu jakieś wałek? :D
LOL! To jest ten bilans otwarcia? Kpisz Panocku? :D Ja mam odpowiadać na pytania? :D Macie dostęp do papierów- sprawdźcie i przestańcie pytać. A na pytanie ad. 3. dobrze wiesz, że odp. nie znajdziesz, bo np. odśnieżanie jest policzone dla całego obszaru. ad. 2. W wielkich miastach powstają strefy ekonomiczne i powstawanie infrastruktury na działkach należących do miasta to nic nowego. Pamiętaj że zatrudnienie w galerii znalazło kilkakrotnie więcej osób niż w Omedze, która tam była za kadencji Kowalczyka. Gdyby sprzedali cały teren nie mógłbyś zaparkować tam auta i iść na dworzec.
Polecam przeczytać Folwark Zwierzęcy dokładniej. Dla przypomnienia Napoleon nadal wmawiał zwierzętom na farmie, że wszystko co złe jest winą Snowballa, a jego już dawno nie było. Na razie są tylko zmiany personalne. Nie to było powodem zmiany. Czekamy udowodnienie skradzionych milionów, bilans otwarcia i wykazanie niedomkniętych budżetów Filipiaka.
Wasze szukanie Filipiaka przypomina Folwark Zwierzęcy Orwella. To wszystko wina Snowballa :D Tylko, że Snowballa już dawno nie ma. Rządzicie od roku i zmian nie widać.
@perła który ośrodek zdrowia jest otwarty w okolicy do 20? Poręba i Kasinka do 18. Żeby ośrodek zdrowia był dłużej otwarty potrzebne są pieniądze.