Julek
Komentarze do artykułów: 1508
Czas do książek, rzeczywiście powinno się więcej historii w szkołach uczyć, bo młodzież głupieje, a z tego to nawet oprawców nie zna, a za narodowca i patriotę się ma. Zalecam zwłaszcza okres 1941 - 1948 i udział działaczy NKWD w GL i AL. Polecam Cenckiewicza!
Chamie! Nie tymi słowy. Jak gnojku nazywasz oddziały Moczara wojskiem to jesteś moskiewskim sługusem. Na tym koniec. Do nauki to ciebie smarku odsyłam!
Ja się jehowy nie błaźnię, to ty swoim nickiem przynosisz wstyd rodzinie. Wiedzy twojej nie oceniam, bo trudno wyuczoną tresurą malpkę ocenic pod kątem wiedzy historycznej.
Pasażer, ty się lepiej idź lecz. Tak jak ty piszesz o Wehrmachcie tak samo o polakach piszą na Litwie. Możesz podać dowód na przyjmowanie do MO volksdeuchy? A wiesz, ze część ludzi podpisala volks listy z polecenia polskiego podziemia, by mieć wtyczki? A wiesz że w wermachcie przymusowo służyli Wielkopolanie? A czy przypadkiem jeszcze miesiąc temu by uzyskać odpust zupełny nie modliłeś sie za żolnierza wehrachtu? Więc już pasażer nie pieprz głupot.
Jehowy, na tym polega mądrość narodów, że doświadczeni rodzice uczą dzieci tolerancji i zrozumienia. Natomiast głupota narodów jest to, że dzieci i wnuki ludzi prostych są tresowane przez cwaniaków politycznych.
Jehowy, ty najlepiej podyskutuj sam ze sobą. Dyskutujesz z ludźmi wkładając im w usta to, czego nie powiedzieli, nawet nie napisali. A tak nawiasem to jestem synem żołnierza AK z lasów świętokrzyskich, więzionego przez bojówki Moczara przez klika miesięcy w celi po kolana wypełnionej wodą. Ale zostałem przez ojca nauczony nie dzielić ludzi na ich i swoich, bo to nie takie proste. Dowiedziałeś się o paru bezwzględnych ubekach i rozciągasz tę wiedzę na wszystkich pozostałych. Wśród milicjantów (nie myl z ubekami) byli też chłopcy rodem z naszych stron. To nie byli bezwzględni mordercy, obrońcy idei stalinowskich. Ich losy tak się potoczyły, ze chcieli dobrze, zachłysnęli się ideą równości i sprawiedliwości społecznej. W wielu wypadkach mniej zła naczynili niż ludzie z lasu. A na koniec, nie obrażaj adwersarzy, bo to źle świadczy o tobie. 'Ojciec Tuska jeździł Jagdpanther' - tak to prawdziwe, jak cała reszta twoich wiadomości. Słyszałeś że gdzieś dzwonią...
Jehowy, a kto ci dał prawo swoją wiedzę stawiać nad moją? To, że mamy różne zdanie nie dowodzi niczego innego jak tego, że czasy były trudne i zawiłe. Nie udowodnimy sobie swoich racji głośno krzycząc g. wiesz. Trzeba wysłuchać wszystkich. Są ludzie, którzy przymusowo musieli nocować czerwonoarmistów i mimo, że się ich bali to nie wspominają tego źle. Nie zostali złupieni, nie zostali zgwałceni. Trzeba przyjąć, ze po wszystkich stronach byli też normalni ludzie, a to ze nie którym się podobał socjalizm, to nie grzech. To że byli po latach najświatlejszej Rzeczypospolitej analfabetami nie czynił w nich ludzi zachwyconych dawnym stanem rzeczy. Może żyli w utopii, ale to nie powód by ich groby teraz niszczyć, a wynosić innych. Trzeba badać, mądrze oceniać i nie wykopywać kości.
Pan Hutek bardzo aktywnie hurtem jednych potępia, a innych wynosi pod niebiosy. Jak napisał TuronGorski nic nie jest białe i nic nie jest czarne. Każdy przypadek należy wnikliwie i ze zrozumieniem analizować. Rozmawiałem z pewną sędziwą damą (92 lata), która opowiadała o latach wojny i tuż po wojnie na naszych terenach. Wniosek: ludzie normalni bali się wszystkich partyzantów, bo wszyscy zależnie od humoru mogli złupić, pobić, a nawet zabić. Znany jest przypadek pewnego wyklętego, który mając dwadzieścia lat według własnego widzimisię ludzi pouczał, rozliczał i bił. Czy ktoś mając dwadzieścia lat był już doświadczonym mędrcem, czy jeszcze głupim osiłkiem mocnym bo z giwerą w ręce? To pytanie do Pana Panie Hutek.
Tym razem znany wypraszam sobie, jestem zaliczany do lemingów a solarow nie założyłem, bo sobie wyliczyłem iż się to nie opłaca. Za to znam wielu IV-Rzeczpospolitych którzy dachy oblepili tymi konstrukcjami i czekają 20 lat aż im się zwróci. A później, jeśli da się jeszcze wyremontować to będą mieli same zyski.
Sporo osób można aktywować. Założą nowe firmy na dwa lata, a później ZUS zadba, by bezrobocie ponownie wzrosło.
znany jako jedyny zauważył konflikt rozbudowy cuda dla turystów z planowaną ruchliwą obwodnicą. Tego się nie pogodzi, a już dawno proponowałem skośny most między placem przy nowym cmentarzu i główną bramą starego cmentarza. W ten sposób przeniesie się obwodnicę na ul. Łazarskiego i pogodzi się ruch z kosztami, bo rondo już jest.
Wnioskuję o wprowadzenie monitoringu dźwiękowego i wizyjnego we wszystkich urzędach powiatu. Przynajmniej będą się pilnować.
Bo protokólant też człowiek i pracę mieć musi.
@bearchen o to idzie wojna, że jedno z tych nagrań pospiesznie zostało skasowane (przynajmniej tak to brzmi oficjalnie). Protokół może zawierać w miejscu wypowiedzianych kontrowersyjnych słów wpis 'część zapisu dźwiękowego nieczytelna' i protokólant ma wolne. Zapis skasowano i kto udowodni czy było czytelne, czy nie.
Tylko czekać na ujawnienie innego tajnego nagrania, np na ukrytym dyktafonie. To będzie sensacja! Swoja droga to po tej sprawie niech się Pan starosta pilnuje wszędzie. To dzisiaj nie problem podsłuchać i zarejestrować. Nawet przyjaciele to mogą zrobić, tak jak przyjaciele zgotowali ten problem.
Znakomite zawracanie nurtu rzeki. Pan redaktor występując z problemem w artykule na pewno trzymał się nagrania, po to je robił, by udowodnić w razie czego swoją niewinność. Chyba nie myślicie, ze jest tak głupi. Nie udostępnia nagrania? Bo nie chce choćby z tego powodu, że zostało ono zrobione w celu napisania artykułu, a nie jako audycja radiowa. Może np. zawierać niepożądane dźwięki typu wydmuchiwanie nosa. Wtedy by się posypały dopiero gromy o niszczenie wizerunku rozmówcy itp.
Jakoś nie zauważyłem tabunów kamikadze rzucających się w obronie komendy policji w Mszanie. Ale proszę bardzo, można sprawdzać. A sprawą tu omawianą jestem szczególnie zainteresowany, gdyż wspomniana Pani Jola ponoć miała mnie i moich współmieszkańców z gminy Laskowa reprezentować w powiecie, nie zaś członków swojej rodziny.
A ja proszę Pana Kubę o sprawdzenie IP obrońców czystości pana starosty. Tak dla ciekawości gawiedzi, by mieli rozeznanie ilu obrońców jest pracownikami starostwa i żebyśmy wiedzieli na co idą nasze podatki. Z tym nie będzie problemu, bo starostwo ma stale IP, a co za tym idzie pomyłki nie będzie. Jeśli z inicjatywy pani Joli starosta powiedział coś co stało się miodem na jej skołatane serduszko 'tragedią' bliskiej sercu osoby, to powinien przeprosić. Korona by nie spadła z głowy, a tak to mamy kryształ z pokaźną rysą. Nagranie było by dowodem niewinności, a niestety jego skasowanie ponoć tego samego dnia świadczy o czym innym. Podważono uczciwość policji, podważono profesjonalizm i sprawiedliwość sądu co jest udokumentowane wypowiedziami użytkowniczki forum nie kryjącej kim jest. Zrobiono to wobec dwóch policjantów i cisza? Atakujecie Toporkiewicza? Toż już dawno prokurator z urzędu powinien sprawę wyjaśniać.
No i przechwaliłem, pojawił się ciekawy efekt. Po odświeżeniu strony 'f5' ostatni komentarz jaki wpisałem zostaje zapisany ponownie.
Nareszcie to chodzi przyzwoicie.