Julek
Komentarze do artykułów: 1508
I pomyśleć, ze są w świecie miejsca, gdzie najstarsi ludzie nie pamiętają wyłączeń prądu. U nas się inaczej nie da!
Jeśli już o piekle mowa, to po jakiego czorta w Polsce samochody obowiązkowo na wyposażeniu mają gaśnice? Jak ktoś ma już przeterminowana to pod biedronką ciekawi panowie sprzedają nalepki aktualizujące. Biznes się kręci, a mało kto się odważy gasić czyjś płonący samochód, bo cholera wie co on ma w bagażniku, np. plastykowy kanister z paliwem.
Dżem zgnał 45,5 tys. a Gang Marcela 6,5 tys. Popularność podobna, skład Gangu Marcela oryginalny, Dżem to woda po wypłukaniu słoika po dżemie. Chyba te społeczne pieniądze powinno się lepiej wydawać.
@CUDNA, to za co, jak nie za prędkość? Przewrócenie auta na dach nie jest chyba karalne?
Został ukarany za nadmierną prędkość? Na jakiej podstawie?
Najwyraźniej hopa na mostku była źle wyliczona. Musiało być szybko, lądowanie po lewej, odbicie na prawą i dachowanie po drzewie. Panu Bogu dzięki, że nikt nie jechał z przeciwka.
Około godziny 15.00 podobny motocykl (a może ten) widziałem w Rozdzielu w towarzystwie dwoch samochodów. Wyraźnie się ścigali na drodze gminnej. Barwy motocykla i jednego z samochodów przywodziły na myśl jakiś pościg policyjny. Zakręt z ograniczeniem do 30 km/h pokonali z szybkością co najmniej 100 km/h siejąc popłoch w grupie ok 15 turystów rowerowych. Jeśli to on tam był, to się nie dziwię, ze w coś w końcu trafił.
KMWTW666 to ty jesteś tym debilem?
A jednak mimo rozumku Kubusia Puchatka potrafi jechać zgodnie z przepisami. Zrobi angielskie prawo jazdy i dopiero nam konfidentom pokaże !!! A w Anglii to prawo jazdy można w supermarkecie kupić i nie ma wymiany danych policyjnych?
Jedyne co można zauważyć do napisy ostrzegające przed wchodzeniem na platformę w czasie burzy. Nie wiem gdzie takie tablice miały by być? Dla porównania na Widomej platformy nie ma, ale są piękne tablice, których nie sposób nie zauważyć.
Platforma jest dobrym pomysłem i ładnie wbudowana w otoczenie. Wczoraj tam byłem. Jest tylko male ale. Nie ma tam najmniejszej informacji co widzimy. Nie każdy jest znawcą okolicznych gór i panoramiczne zdjęcie z opisem szczytów oraz miejscowości w dolinie było by mile widziane.
Ludzi nie stać na dojazd by złożyć podpis. Zerowe szanse na kursy, zerowe szanse na propozycje pracy, wszystkie ogłoszenia nie weryfikowane przez pracowników PUP, to i polecieli do Norwegii.
'organizacja backstage'u' - znacie więcej takich słówek? Wiem, wiem, mądrzej brzmi niż zakulisowy garderobiany.
Bez udziału kierownictwa lokalnych przewoźników projekt od razu skazany na niepowodzenie.
A jeszcze te lewe renty, szczególnie dla nadciśnieniowców, którzy potrafią ryć na budowach po 12 godzin. To dopiero były by oszczędności, które można wykorzystać na renty dla tych co naprawdę potrzebują.
Szkoda, ze nie wiadomo co oni wyprzedzali. Jakoś nijak się nie mogę doczytać.
Mało prawdopodobne, by naczepa aż tak zeszła na drugi pas. Bardziej wygląda na to, że się grzało na prostej i tir, przysłaniając zakręt, spowodował depnięcie na hamulec i jazdę do prosta na łączkę. Zarzucony tył naczepy powinien zostawić ślady poślizgu kół. Ten tir przejechał kilkadziesiąt metrów wcześniej przez dość mocno wyróżnione i oznakowane ograniczeniami prędkości skrzyżowanie w Krosnej, więc nie wyobrażam sobie, by rozwinął taką prędkość, by zarzuciło naczepę aż na pobocze przeciwnego pasa ruchu.
@aramis, i napiszą mu jeszcze 'śmigaj po niebiańskich autostradach'. Ten pajac nawet na początku filmu skarży sie sam do siebie, że tu w tym mieście (Limanowa) nie ma jak polatać.
@kosmos100 jest spora różnica miedzy drzwiami nie zamkniętymi, a nie zatrzaśniętym drugim zamkiem.
Gdyby pan policjant miał w samochodzie kamerkę, to by wszystko nagrał, następnie przesłał by film na skrzynkę do komendy wojewódzkiej, ta po miesiącu by film przekazała do komendy powiatowej w Limanowej, a z tej już by pana policjanta wezwano do osobistego zgłoszenia się, zdania relacji ze zdarzenia i podpisania protokołu. Następnie dysponując dowodem wezwano by winowajcę... i prawdopodobnie by się dowiedział kto go nagrał. Tak to mniej więcej wygląda, więc jak ktoś to nagrał (ucieczkę z widocznym num. rejestracyjnym), to wątpię by film przekazał. Wczoraj po południu była w PR1 dyskusja na ten temat, z której wynikało, że już to ludziom policja wybiła z głów. Kto ma ochotę na stratę czasu i zeznania w komisariacie policji w odległym miejscu. Tak jak by film był zmyśloną animacją.