No ładnie się wytłumaczyli.

A ja bym poparł poprawną pisownię.

Ja się na nikogo nie kreuję, ja tylko lubię filmy. A jak ktoś będzie chciał podważać moje kompetencje, to mu się nie uda, bo z racji tych kompetencji braku nie ma nawet czego podważać;)

Oh God, win;D

Słowa stokoni urzekły mnie i dotknęły w środku, aż mi pęcherz ucisło i musiałem oddać mocz. Wszystko kręci się w kółko. I dobrze. Jak zacznie kręcić się w kwadrat, to te elementy na kantach będą spadały.

Jak zwykle tak wiele mówią ci, co do powiedzenia mają tak niewiele.

Bla, bla, bla, szyt prawda.

Macie na myśli ten nawet ładny, pożydowski zameczek? Taa...

A 'cele charytatywne'?

Oj tam, oj tam. Nie będzie wody, to będziemy pić coca-colę i święto.

W porządku, to znaczy co? Że jakbym studiował coś innego, to byłoby nie w porządku?

Kulturoznawstwo.

Przygodę z Coelho zakończyłem na 48. stronie 'weroniki...', syf jakich mało.

A Ty sprawiasz wrażenie, jakbyś myślał, że mnie obchodzi to, jakie sprawiam wrażenie.

Nie zatracił, rozbudował go w desperackie przywiązanie do życia.

Proszę mnie z nikim nie łączyć, bo ja sam ze sobą nie mam nic wspólnego, a co dopiero z kimś obcym.

Właśnie! Smutni ludzie! Idźcie być smutnie gdzie indziej!;D

Noo, już widzę ten artykuł na limanowa.in - 'Użytkownicy portalu przez internet doprowadzili do tragedii. Internetowy sąd i internetowa policja bada sprawę internetowej zbrodni.'

Nie chcę inicestwiać ludzkości, popieram jedynie samounicestwianie jednostek słabych, jakkolwiek tą słabość nabyły. Jak słusznie zauważyłeś, chłop na pańszczyźnie nie miał czasu na depresję, bo musiał w polu robić. Teraz nam za dobrze i się w doopach przewraca. Poza tym porównanie do zwierząt jest tak samo dobre jak do roślin, a fakt, że zwierzęta się sobą opiekują nic nie zmienia, bo podczas tej opieki nadal występuje zasada instynku, czyli w razie czego lepiej ktoś, niż ja i to jest myślenie prawidłowe, ale o tym w następnym tekście.

Brawo! Wygrałeś talon na ciostko i balon;D