Bocian12
Komentarze do artykułów: 180
Do scigany01 ,to jest celowo nagłaśniane, czasem nawet kilka razy pisze się o tym samym przypadku. To nie znaczy, że wśród duchownych nie zdarzają się czarne owce, ale nie na taką skalę o jakiej media piszą.
tomasso, "nocami" pracują piekarze, pielęgniarki, pracownicy na produkcji. Mundurowi to uprzywilejowana grupa, której praca nazywa się służbą.
Mój komentarz nie ma nic wspólnego ze światopoglądem, za to twoje rozumowanie StMi jest na poziomie.....
Liczna obecność bez maseczek, odpowiedniej odległości...może już wirusa nie ma?
"Jeszcze się taki nie narodził coby wszystkim dogodził", może lepiej wstrzymajcie się z kąśliwymi komentarzami.
Człowiek prawy i uczciwy nigdy tak nie postąpi. Takie zachowanie jest prymitywne, zasługuje na pogardę i wysoką karę, którą mam nadzieję sprawcy lub sprawca poniesie.
I tu widać, że zwierzęta padają w ubojniach zanim zostaną zabite, można sobie wyobrazić co przechodzą przed śmiercią. Takie zachowanie z odpadami i zwłoki zwierząt dużo mówią o właścicielu ubojni... porażające. Mam nadzieję, że spotka go surowa kara.
Widzę, że najlepiej wszystkich krytykować bo anonimowo. Widzimy, że niemal w całym kraju jest problem i chaos niestety pewnie tak będzie dopóki wirus nie odpuści, czego wszystkim życzę.
Takie zachowania i kultura niestety są jeszcze na porządku dziennym u nas. Mieszkam przy drodze, po której wracają z pracy robotnicy głównie z Krakowa i prawie codziennie wyrzucają z samochodów do rowów, plastiki, butelki, opakowania jakby nie mogli dowieść do domu i wrzucić do worka. Kulturę i pewne zachowania wynosi się z domu.
Nastały trudne czasy dla służby zdrowia a szczególnie dla pacjentów, niestety choroba nie wybiera i tu nie mam na myśli wirusa. Od wszystkich wymagana jest dyscyplina i zdrowy rozsądek bo same przepisy niewiele pomogą.. Szpital to ludzie, jedni sumienni i uczciwi, drudzy mniej, doceńmy pracę, choćby tych pierwszych.
Mcdonald czytaj ze zrozumieniem, napisane jest "najprawdopodobniej był uwiązany".
Niestety ofiarami tej tragedii są zwierzęta, ich straszna śmierć i psa, który najprawdopodobniej był uwiązany.
Zgadzam się z burmistrzem, rodzice mają za co kupić dziecku obiad i nauczycieli też stać aby kupić sobie obiad.
Nie wystarczy siedzieć w domu aby się nie zarazić i tu najlepszy przykład tego. Trzeba nie tylko przestrzegać przepisów ale zwyczajnie myśleć i być ostrożnym.
Praca nauczyciela tam gdzie jest 24 uczniów w klasie a nauczyciela, który ma 3 uczniów w klasie, jak to się ma do sprawiedliwego wynagrodzenia za pracę.
Takie spotkania i pokazy szycia mają sens tylko w klasach starszych VI-VIII, igła w rękach takich dzieci może być niebezpieczna.
A kiedy wreszcie Szpital Powiatowy w Limanowej zatrudni lekarza onkologa. Obecnie pracuje tylko jeden lekarz a ludzi chorych przybywa i niestety będzie przybywało. Chorzy powinni mieć możliwość wyboru lekarza a wtedy jedyny "pan i władca" nie czułby się niezastąpiony.
Do royal30, Ja uważam, że najgorszą cechą jest obojętność, w tym wypadku nie chodzi o donoszenie a o reagowanie na zło czyli trucie innych a następstwa tego są nieodwracalne dla zdrowia człowieka.
Są szkoły, w których jest mniej niż 30 uczniów lub niewiele więcej. Dzieci nie chodzą do szkoły piechotą jak to było dawniej, rodzice wożą, samochód w każdym domu. Moim zdaniem małe szkoły powinny zostać zlikwidowane ze względów ekonomicznych.
Trucicieli karać i to wysokimi karami. W większości mieszkańcy to katolicy, grzechem jest truć innych, grzechem jest również patrzeć jak inni trują i nie zgłosić tego.