I Ufo na Francję ;)

Ale "nowi" obiecywali że nie podniosą , ale i dobrowolny .Pis już nie rządzi .

Tytuł artykułu zaprzecza treści .

Sorry , zapomniałem że tam nie istnieją pary jednopłciowe

A Kosiniak nawet za cień Szwejka się nie nadaje .

Goowno wiesz na temat armii .

A te rewelacje to skąd wytrzasłaś ?

A gdzie Grażyna śmie się nazywać katoliczką ? O coniedzielnym lataniu do kościoła nie wspomnę . Nie wiem skąd wy to znacie , ale śmiem twierdzić że akurat w w/w wypadku to chyba z doopy maryny.

Części się odniechciało po tym jak herr tusku strzelał do nich gumowymi kulkami

Na pewno cię z tego miejsca usłyszał

Nie z mediów , tylko z państwowych mediów , a i to nie ze wszystkich , a że akurat wszystkie działały jak te radia kołchoźniki , to racja , z tym że większość pod dyktando Berlina , Brukseli , albo zgoła Moskwy .

Przetrzyj okulary z gnoja , to może ujrzysz co innego niż pług

Była . Tefałenowi , czy Łonetowi nikt sygnału nie wyłączał

Antykaczysta , najlepszy? :)))Całe szczęście że wg ciebie. Pac wart pałaca , a pałac Paca ha! ha!

Kilkanaście godzin upłynęło nim szef MON zabrał głos .Myślałem że się poda do dymisji , bo po ostatnim takim incydencie jako jeden z pierwszych wrzeszczał o odpowiedzialności , honorze , dymisji i innych takich . Lewacka kłamliwa małpa .

Ha! Ha! Wolność mediów , pluralizm , konstytucja , demokracja ...itpZaprawdę słuszną drogę wybrała nasza partia ;) Qrwa , nie podejrzewałem że dożyję takich czasów , ale co tam , poczekam jak zaczną czystki w wojsku ;)

Ha! Ha! Spłyca , albo nie (na dwoje babka wróżyła) , może taki jest , a może nie i to jeszcze jest problem :) Wart tusk peresa , a peres tuska . Spłycać myślenia nie musicie - płycej się nie da - nie mam z tym problemu :)

Peres , skoro z ciebie taki ekspert w temacie różnych przypadłości , to pewnie doświadczyłeś na własnej skórze , bo o skończenie medycyny cie nie podejrzewam

Jaka szkoda i ubolewanie że sprzątła posadkę sprzed nosa rudej ekipie ;) Przynajmniej tu się ewentualne akta uchowają przed zniknięciem , bo to że "akta ... palą " nie jest już dziennikarską , czy Poliszynela - tajemnicą

W "problemy" które podnosili w czasie kampanii uwierzyli tylko głoopcy , albo resortowe bachory jakich zresztą w powiecie nie brak .