'Kolarze' nie trafią już do więzień
Do wczoraj Polska była jedynym krajem UE, w którym za jazdę rowerem po pijanemu trafiało się za kratki. Przepisy mówiły bowiem: „Kto, znajdując się w stanie nietrzeźwości, prowadzi pojazd, podlega karze grzywny, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do roku”.