Rewolucja – gdziekolwiek Jezus szedł…
Słowo na niedzielę ks. Michała Olszewskiego.
VII Niedziela Zwykła, B (Mk 2,1-12)
Gdy po pewnym czasie Jezus wrócił do Kafarnaum, posłyszeli, że jest w domu. Zebrało się tyle ludzi, że nawet przed drzwiami nie było miejsca, a On głosił im naukę. Wtem przyszli do Niego z paralitykiem, którego niosło czterech. Nie mogąc z powodu tłumu przynieść go do Niego, odkryli dach nad miejscem, gdzie Jezus się znajdował, i przez otwór spuścili łoże, na którym leżał paralityk. Jezus, widząc ich wiarę, rzekł do paralityka: Synu, odpuszczają ci się twoje grzechy. A siedziało tam kilku uczonych w Piśmie, którzy myśleli w sercach swoich: Czemu On tak mówi? On bluźni. Któż może odpuszczać grzechy, prócz jednego Boga? Jezus poznał zaraz w swym duchu, że tak myślą, i rzekł do nich: Czemu nurtują te myśli w waszych sercach? Cóż jest łatwiej: powiedzieć do paralityka: Odpuszczają ci się twoje grzechy, czy też powiedzieć: Wstań, weź swoje łoże i chodź? Otóż, żebyście wiedzieli, iż Syn Człowieczy ma na ziemi władzę odpuszczania grzechów - rzekł do paralityka: Mówię ci: Wstań, weź swoje łoże i idź do domu! On wstał, wziął zaraz swoje łoże i wyszedł na oczach wszystkich. Zdumieli się wszyscy i wielbili Boga mówiąc: Jeszcze nigdy nie widzieliśmy czegoś podobnego.
Rewolucja – gdziekolwiek Jezus szedł…
1. Rewolucja…
Kiedyś mój znajomy ksiądz, misjonarz z Indii, miał na swoim komunikatorze ‘skype’ następujący opis: „Gdziekolwiek Jezus szedł tam była rewolucja. Gdziekolwiek ja idę, ludzie parzą herbatę!” To był jego publiczny rachunek sumienia z tego jakim jest naśladowcą Pana Jezusa. I rzeczywiście coś w tym jest. My którzy jesteśmy powołani do tego, by czynić to co Jezus, powinniśmy być świadkami równie wielkich tłumów w kościołach jak i tych samych cudów. Czego więc brakuje tej naszej rewolucji? Myślę, że nie ma w nas miłości do słowa przez małe „s”, a tym samym nie jesteśmy zdolni słuchać tego przez wielkie „S”, którym jest Jezus. Żyjemy w epoce obrazu, gdzie dopada nas coraz to większy kryzys związany ze słowem. Nie rozumiemy tego co słyszymy i co czytamy. Dosięgnął nas kryzys słuchania, a także i głoszenia. Gdyby przejść w tę niedzielę po naszych parafiach, nie wiem czy wypełniłyby się słowa Ewangelii: „Zebrało się tylu ludzi, że nawet przed drzwiami nie było miejsca, a On głosił im naukę”.
2. Grzechy odpuszczone…
Za nim Jezus uzdrowił paralityka, odpuścił mu grzechy co wzbudziło oburzenie pośród faryzeuszy: „Któż może odpuszczać grzechy, prócz jednego Boga?” Echo tych słów na nowo jakoś wybrzmiewa pośród chrześcijan XXI wieku. W wielu bowiem środowiskach – także kościelnych – kwestionuje się sakrament pojednania i mówi o tym, że głupotą jest spowiadać się jakiemuś księdzu. Będąc kiedyś w Irlandii na polskiej Mszy św. sprawowanej przez polskiego księdza z przerażeniem patrzyłem jak ten lekkomyślnie machając rękami na zebranymi w kościele ludźmi, rzekomo odpuszczał im grzechy. Tak mi było żal tych chrześcijan, którym ten pogubiony ksiądz odebrał możliwość intymnego spotkania z Jezusem, który przebacza w konfesjonale. Tak mi było smutno… Zakwestionowanie spowiedzi sakramentalnej wiąże się też z brakiem szans na uzdrowienie. Jak bowiem mamy tego dowód w dzisiejszej Ewangelii, odpuszczenie grzechów skutkuje uzdrowieniem człowieka.
3. Łóżko…
Problem jednak zaczyna się już dużo wcześniej. Otóż dzisiejszych świat, także katolicki, stara się przedefiniować pojęcie grzechu i zastąpić to słowo i tę rzeczywistość jedynie pojęciem błędu. Skoro więc popełniamy błąd a nie grzech, to po co spowiedź. Wystarczy psycholog albo koleżanka, ale już na pewno obejdzie się bez spowiedzi. I tak poszerza się coraz to bardziej grono duchowych paralityków, którzy już nawet nie są w stanie poprosić, by zanieść ich tam, gdzie znajduje się Jezus.
Nie pozwólmy zmienić w sobie tego pojęcia o grzechu i nie zatraćmy sumienia. Nazwijmy po imieniu nasze łoże i nasz paraliż grzechu, by znalazłszy ludzi, którzy zaniosą nas do Jezusa, mogły być odpuszczone nasze winy i przebaczony nasz grzech.
Dla wytrwałych:
Fot. sxc.hu
Może Cię zaciekawić
Lista KO do Sejmiku Województwa Małopolskiego
Spotkanie otworzyła posłanka Weronika Smarduch – szefowa sztabu regionalnego KKW Koalicja Obywatelska. Ważne jest uświadomienie mieszkańcom re...
Czytaj więcejKrótszy tydzień pracy? Ministerstwo prowadzi analizy
Szefowa MRPiPS pytana była, czy rząd bierze pod uwagę wprowadzenie skróconego tygodnia pracy. "Rzeczywiście prowadzimy analizy dotyczące czasu p...
Czytaj więcejZatrzymano podejrzanego o pedofilię 25-latka z Tychów
O możliwości popełnienia przez 25-latka przestępstwa, poinformowali policję rodzice pokrzywdzonej małoletniej. Do ostatnich przestępstw przy wy...
Czytaj więcejLuty najcieplejszy od ponad 100 lat. Zimę zastąpi pora chłodna - twierdzą eksperci
Od kilku dni panują wiosenne temperatury, choć to dopiero przełom lutego i marca. Leszczyna zaczęła kwitnąć już w pierwszych dniach lutego, po...
Czytaj więcejSport
Większość nie wypełnia zaleceń odnośnie aktywności fizycznej
Na jego podstawie można stwierdzić, że ćwiczą przede wszystkim ludzie młodzi, z przewagą mężczyzn, osoby pracujące, z miast powyżej 200 tys...
Czytaj więcejDwunasty zawodnik – wspólny apel wojewody małopolskiego i klubów piłkarskich
Wspólny apel podpisali: wojewoda małopolski Łukasz Kmita, prezes Naczelnej Rady Lekarskiej prof. Andrzej Matyja oraz wiceprezes Wisły Kraków SA M...
Czytaj więcejZmarł Andrzej Dorula, legenda Sandecji, grał też w LKS Jodłownik
W Jodłownik grał w latach 2002-2004. W sezonie 2002/2003 wywalczył wraz zespołem awans do ligi okręgowej. Wcześniej przez wiele lat był liderem...
Czytaj więcejStoki, trasy i wyciągi narciarskie dostępne tylko w ramach sportu zawodowego
W nocy z poniedziałku na wtorek w Dzienniku Ustaw opublikowano rozporządzenie rządu ws. ustanowienia ograniczeń, nakazów i zakazów w związku z ...
Czytaj więcej
Komentarze (4)