Eksperci: kleszcza trzeba usunąć jak najszybciej i obserwować reakcję organizmu
Trwa sezon aktywności kleszczy. Co zrobić, kiedy odkryjemy go na skórze? Specjaliści radzą, by usunąć go jak najszybciej, najlepiej specjalistycznym przyrządem, a potem uważnie obserwować reakcję organizmu pod kątem objawów ewentualnego zakażenia, np. boreliozą.
Kleszczy w naszym otoczeniu jest coraz więcej, a przy tym coraz częściej są one nosicielami boreliozy - przypominają naukowcy z Samodzielnego Zakładu Entomologii Stosowanej Wydziału Ogrodnictwa, Biotechnologii i Architektury Krajobrazu Szkoły Głównej Gospodarstwa Wiejskiego w Warszawie, którzy prowadzą badania tych pajęczaków.
Kleszcze nie lubią suszy, najłatwiej jest je spotkać w miejscach wilgotnych i zacienionych. Nigdy nie zasiedlają całego terenu równomiernie. Chętnie przebywają na wysokich trawach, na krzewach (szczególnie liściastych, jak leszczyna) oraz w miejscach, w których wcześniej stała woda. - Niestety, bardzo głodne kleszcze nawet podczas suszy potrafią opuścić komfortowe stanowiska i udać się na polowanie na inne tereny – przestrzega Ewa Sady z Wydziału Ogrodnictwa, Biotechnologii i Architektury Krajobrazu SGGW.
Jeśli zauważymy, że wpił się w nas kleszcz, powinniśmy się go jak najszybciej pozbyć. - Jeśli usuniemy intruza do 12 godzin od wpicia, ryzyko zakażenia przenoszonymi przez niego chorobami jest stosunkowo niewielkie. Trzeba pamiętać, by przy pozbywaniu się kleszcza nie uszkodzić jego idiosomy i nie sprowokować go do wymiotów. Ograniczamy w ten sposób ryzyko dostania się do naszego organizmu chorobotwórczych drobnoustrojów – radzi Sady. Podkreśla jednak, że choć ryzyko zakażenia jest wówczas mniejsze - to nie znaczy, że go nie ma w ogóle.
Według specjalistki wyciągniętego kleszcza warto oddać do badania laboratoryjnego i sprawdzić, czy był zakażony. Można też zrobić testy na obecność krętek Borrelia burgdorferi we krwi. Sady zwraca przy tym uwagę, że obecnie specyficzne objawy wywołane przez boreliozę nie są charakterystycznym wyznacznikiem zachorowania. - Tylko połowa zakażeń boreliozą skutkuje pojawieniem się rumienia wędrującego, a babeszjoza u zwierząt domowych coraz rzadziej wywołuje u nich specyficzną zmianę zabarwienia moczu. Po spotkaniu z kleszczem wskazana jest wzmożona czujność i obserwacja reakcji organizmu. Każdy objaw może być istotny, nawet ten podobny do przeziębienia czy grypy – radzi ekspertka. W każdym przypadku wystąpienia objawów przypominających boreliozę warto zrobić odpowiednie badania krwi.
Wielu chorych na boreliozę nie przypomina sobie faktu ukłucia przez tego pajęczaka. To nic dziwnego, bo – jak przypominają naukowcy z SGGW – chorobę przenoszą także kleszczowe larwy i nimfy, które są tak małe, że niekiedy trudno je zobaczyć.
Eksperci uczulają, by wbitego w skórę pajęczaka nie smarować żadnym tłuszczem, sokiem z cebuli ani czymkolwiek innym. Aby pozbyć się pasożyta, należy chwycić go tuż przy skórze i zdecydowanym ruchem wyciągnąć, w kierunku prostopadłym do miejsca wbicia. Kleszcza nie należy wykręcać, gdyż grozi to ukręceniem i pozostawieniem części jego aparatu gębowego w ciele. Trzeba też uważać, by nie nacisnąć na jego opity odwłok – nie wolno dopuścić, by pajęczak zwrócił zawartość treści pokarmowej.
Rankę dobrze jest przemyć środkiem odkażającym. Trzeba też sprawdzić, np. z pomocą szkła powiększającego, czy pasożyt został usunięty w całości. Jeśli w miejscu ugryzienia widoczne są czarne punkciki, należy jak najszybciej skorzystać z pomocy lekarza – radzą specjaliści.
Zwracają oni uwagę, że wyciągnięcie kleszcza za pomocą pęsety wymaga pewnych zdolności manualnych. Na rynku są jednak obecne łatwiejsze w obsłudze przyrządy - szczypce, lasso, pompka czy kleszczołapki. - Dla osób niemających doświadczenia w usuwaniu kleszczy najlepsza będzie działająca na zasadzie podciśnienia pompka lub urządzenie do wymrażania z dołączonymi narzędziami do usunięcia pajęczaka. Zamrażanie jest dobrą alternatywą, ponieważ natychmiastowo blokowane jest zwrócenie treści pokarmowej wraz ze śliną kleszcza. Za pomocą takich narzędzi łatwo wyciągnąć zarówno postać dorosłą, jak i larwę czy nimfę. Przyrządy tego typu mogą być stosowane na owłosionych częściach ciała – radzi Ewa Sady.
Co zrobić z wyjętym kleszczem? - Najlepiej przed przystąpieniem do zabiegu przygotować sobie niewielkie naczynie z alkoholem. Wystarczy tu najzwyczajniejszy alkohol 40 proc., w którym zanurzamy kleszcza od razu po wyjęciu. Po około 40 sekundach będzie martwy – mówi Sady. Samo zgniecenie kleszcza może być tylko pozornym jego unicestwieniem.
(Źródło: www.naukawpolsce.pap.pl)
Zobacz również:Może Cię zaciekawić
Jedność Polski
Były doradca prezydenta na osobiste pytanie, czy ma sens partia, która będzie opierać się o wartości, jakie wynikały z nauczania Jana Pawła II...
Czytaj więcejWojna światów
Do wojny też można się przyzwyczaić. 2 lata temu o tej porze kupowałem benzynę na zapas, wybierałem kasę z bankomatu, a żona zamówiła dosta...
Czytaj więcejNuncjatura apostolska: papież przyjął rezygnację abp. Dzięgi z posługi metropolity szczecińsko-kamieńskiego
"Ojciec Święty Franciszek przyjął rezygnację abp. Andrzeja Dzięgi z posługi arcybiskupa metropolity szczecińsko-kamieńskiego. Administratorem...
Czytaj więcejMinister rolnictwa: chcemy, żeby UE partycypowała w pokryciu części kosztów strat rolników
Minister Siekierski uczestniczył w sobotę w Zosinie (pow. hrubieszowski) w spotkaniu z przedstawicielami protestujących rolników. Na konferencji p...
Czytaj więcejSport
Większość nie wypełnia zaleceń odnośnie aktywności fizycznej
Na jego podstawie można stwierdzić, że ćwiczą przede wszystkim ludzie młodzi, z przewagą mężczyzn, osoby pracujące, z miast powyżej 200 tys...
Czytaj więcejDwunasty zawodnik – wspólny apel wojewody małopolskiego i klubów piłkarskich
Wspólny apel podpisali: wojewoda małopolski Łukasz Kmita, prezes Naczelnej Rady Lekarskiej prof. Andrzej Matyja oraz wiceprezes Wisły Kraków SA M...
Czytaj więcejZmarł Andrzej Dorula, legenda Sandecji, grał też w LKS Jodłownik
W Jodłownik grał w latach 2002-2004. W sezonie 2002/2003 wywalczył wraz zespołem awans do ligi okręgowej. Wcześniej przez wiele lat był liderem...
Czytaj więcejStoki, trasy i wyciągi narciarskie dostępne tylko w ramach sportu zawodowego
W nocy z poniedziałku na wtorek w Dzienniku Ustaw opublikowano rozporządzenie rządu ws. ustanowienia ograniczeń, nakazów i zakazów w związku z ...
Czytaj więcejPozostałe
Prof. Szukalski: dla pokolenia "Zet" dzieci nie są wyznacznikiem sukcesu
Podczas środowej konferencji prezesa Głównego Urzędu Statystycznego ogłoszone zostały szacunkowe dane dotyczące sytuacji demograficznej Polski....
Czytaj więcejEkspert: to nieprawda, że mamy rekordowy wzrost liczby prób samobójczych wśród dzieci
Dr Witkowska, która jest także Ekspertem Biura ds. Zapobiegania Zachowaniom Samobójczym w Instytucie Psychiatrii i Neurologii, zaznaczyła, że dan...
Czytaj więcejChorzy na zbieractwo
Opisana właśnie przez BBC, mieszkająca w Yorku, 32-letnia Jenny (imię zmienione) unikała już nawet powrotu do domu. Można w nim było znaleźć...
Czytaj więcejEkspert: możemy spodziewać się ponownego napływu arktycznych mas powietrza do Europy
Jeszcze kilka dni temu w Skandynawii panowały siarczyste mrozy. Szwedzki Instytut Meteorologii i Hydrologii (odpowiednik polskiego IMGW) podał, że ...
Czytaj więcej
Komentarze (0)